|
Stacja Sierpc. Ta niecodzienna sytuacja lub wydarzenie powinno przejść do historii naszej stacji, bo dotąd nic podobnego się nie wydarzyło. |
|
|
Na peronie pierwszym zdenerwowani pasażerowie na drugim peronie również, co tu się dzieje? A co robi ten skład towarowy w peronach osobowych? Przecież odgrodził pociąg TLK do Katowic, a on planowo już powinien być w drodze. |
|
|
Ale ten skład jest bardzo długi !!! |
|
|
Jak widać po oświetleniu lokomotywy skład jest gotowy do odjazdu, ale czeka na podróżnych uwięzionych na innych peronach. |
|
|
Chyba już widać co się stało..... |
|
|
Spójrzmy okiem maszynisty, jego tor jest zablokowany przez stojący pociąg towarowy, wszystkie skrajnie przekroczone czyli nie ma wjazdu od strony Płocka i Nasielska, ani wyjazdu. No to stoimy, choć strajku PKP nie ogłaszały... |
|
|
Lokomotywa Ludmiła firmy BSK odmówiła posłuszeństwa i stanęła naprzeciwko nastawni głównej. Maszynista robił, co tylko można było, ale maszyna nie drgnęła z miejsca... czarna rozpacz dla pasażerów i to pechowo, bo przecież 13 sierpnia. |
|
|
Po naradzie zwierzchników personelu kolejarskiego zapadła decyzja usunięcia składu na odległość odblokowania skrajni. Zadanie to ma wykonać maszynista pociągu TLK i już się zbliża do pechowej lokomotywy z BSK. |
|
|
Lokomotywy połączono... emocje rosną... czy ta osobowa lokomotywa Newag da radę dźwignąć tak ciężką lokomotywę i czterdzieści wagonów towarowych? Coś drgnęło! Ruszył!!! |
|
|
Powoli, bez poślizgów lokomotywy, pociąg towarowy przesunięto, ale to nie koniec opowieści. |
|
|
Pociąg TLK wrócił na swój peron, a dodatkowy personel w pomarańczowych kamizelkach pomagał podróżnym obejść pozostałe wagony ze składu towarowego. |
|
|
Podróżni wsiadając za wszystko obciążyli pechowy trzynasty dzień sierpnia. Tor wolny, krótki sygnał i jedziemy do Katowic. |
|
|
Jedne pociągi przyjechały, drugie odjechały, a na torze głównym stoi niesprawna lokomotywa ze składem towarowym. Ludmiła - tak nazwana została lokomotywa z ZSRR produkowana dla byłego NRD. Po rozpadzie socjalizmu Niemcy wyprzedali te lokomotywy prywatnym polskim przewoźnikom. Lokomotywa ta to ponad pięćdziesięcioletnia maszyna, ale konserwowana i odpowiednio przeglądana może służyć wiele lat. No cóż... trzynasty... miała pecha. |
|
Stacja Sierpc. Ta niecodzienna sytuacja lub wydarzenie powinno przejść do historii naszej stacji, bo dotąd nic podobnego się nie wydarzyło.
Na peronie pierwszym zdenerwowani pasażerowie na drugim peronie również, co tu się dzieje? A co robi ten skład towarowy w peronach osobowych? Przecież odgrodził pociąg TLK do Katowic, a on planowo już powinien być w drodze.
Jak widać po oświetleniu lokomotywy, skład jest gotowy do odjazdu, ale czeka na podróżnych uwięzionych na innych peronach.
Chyba już widać co się stało...
Spójrzmy okiem maszynisty - jego tor jest zablokowany przez stojący pociąg towarowy, wszystkie skrajnie przekroczone, czyli nie ma wjazdu od strony Płocka i Nasielska, ani wyjazdu. No to stoimy, choć strajku PKP nie ogłaszały...
Lokomotywa Ludmiła firmy BSK odmówiła posłuszeństwa i stanęła naprzeciwko nastawni głównej. Maszynista robił, co tylko można było, ale maszyna nie drgnęła z miejsca... czarna rozpacz dla pasażerów i to pechowo, bo przecież 13 sierpnia.
Po naradzie zwierzchników personelu kolejarskiego zapadła decyzja usunięcia składu na odległość odblokowania skrajni. Zadanie to ma wykonać maszynista pociągu TLK i już się zbliża do pechowej lokomotywy z BSK.
Lokomotywy połączono... emocje rosną... czy ta osobowa lokomotywa Newag da radę dźwignąć tak ciężką lokomotywę i czterdzieści wagonów towarowych? Coś drgnęło! Ruszył!!!
Powoli, bez poślizgów lokomotywy, pociąg towarowy przesunięto, ale to nie koniec opowieści.
Pociąg TLK wrócił na swój peron, a dodatkowy personel w pomarańczowych kamizelkach pomagał podróżnym obejść pozostałe wagony ze składu towarowego.
Podróżni wsiadając za wszystko obciążyli pechowy trzynasty dzień sierpnia. Tor wolny, krótki sygnał i jedziemy do Katowic.