Żar z nieba się lał - uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny w Sierpcu - 15.08.2015 r. | 
	2015-08-15 | 
 
  	
			
				 
				 |  
| Uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny w Sierpcu - 15.08.2015 r. |   
 |  
 
			
				 
				 |  
| W dniu Święta Wniebowzięcia NMP otwierana jest Studzianka a wierni pobrać mogą z niej wodę o cudownych właściwościach.  |   
 |  
 
			
				 
				 |  
| Ołtarz na Placu Koronacyjnym, który bardziej przypomina teraz plac budowy |   
 |  
 
  Tradycyjne uroczystości związane ze świętem Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny rozpoczęły się w Sierpcu w samo południe, mszą świętą (tzw. sumą odpustową) odprawioną przez dawno niewidzianego sierpczanina, biskupa Piotra Jareckiego, na sierpeckim Placu Koronacyjnym, u stóp Kościoła pw. NMP.  Porażający upał spowodował, że plac, na którym znajduje się ołtarz polowy, zapełniony był w jednej trzeciej, w porównaniu do lat minionych. Wśród uczestników uroczystości dało się słyszeć głosy o braku wodopojów, które pozwoliłyby łatwiej przetrwać w żarze lejącym się z nieba, trwającą prawie dwie godziny mszę. Skrawek cienia był na wagę złota.  W tym roku wyjątkowy spokój panował na ulicy Wojska Polskiego. Z powodu remontu mostu odpustowe stragany ulokowane zostały na terenie targowiska na ulicy B. Prusa (choć pojedyncze kramy znajdowały się także w pobliżu kościoła). I to właśnie na sierpeckim rynku kupić można było korkowce, obwarzanki oraz wszelkie inne odpustowe mydło i powidło.  
  Zobacz galerię zdjęć  
 
 
 Magdalena Staniszewska  
 
 
   
	
	
 
 
   
	
	Komentarze do artykułu: [4] 
	
	Pontnik Jan
 2015-08-17 16:22:36 - Prawdziwy pielgrzym pontnik nie patrzy na skwar czy ulewy tylko ma swój cel.Pielgrzymuje  nawet setki km i uczestniczy we mszy przy ołtarzu. Słusznie zauważono, że potrzeba zieleni, ale tam nic już nie urośnie bo tam beton przysypany gliną.Prawdą jest to, że tę godzinną mszę z Biskupem Piotrem to wypoczęci wierni powinni wytrzymać,a nie chować się po olszynkach. Czy to jest obraz naszej wiary?Dawniej babcie stały w słońcu przy ołtarzu,ale mądrość Boska podpowiedziała przysłoń się pod parasolem i szanuj wiarę. 
  
do Ania
 2015-08-17 13:54:38 - Proponuję sprawę zgłosić Nadzorowi Budowlanemu jako samowola budowlana. 
  
Anna R.
 2015-08-17 11:53:00 - Była trawa, były drzewa, a że teraz jest jak jest podziękujmy S.Zarosie kustoszowi, dyrektorowi,  proboszczowi, ojcu, biznesmenowi i gwiazdorowi w jednej osobie.Piękny plac zamienił w wysypisko.Będziemy  to pamiętać długo. 
  
AK
 2015-08-17 08:36:49 - Byłam na mszy jak co roku. I obserwowałam cały Plac Koronacyjny ze wzgórza Loret spod Kościoła. Bardzo rzucało się w oczy, że ludzie stali tylko pod drzewami, szukając cienia. Wyglądało to dość nieładnie patrząc z ołtarza, bo nikogo przed nim nie było. Cały plac z przodu i na środku był pusty, bo tłumy zgromadziły się na jego końcu. Mam pytanie. Czy takim wielkim problemem byłoby posadzenie kilku drzew na środku placu i po jego bokach, np. brzóz czy świerków, żeby ten plac nabrał trochę lepszego wyglądu i żeby wierni za kilka lat mogli stać bliżej ołtarza? Odpust i Boże Ciało zawsze będą odprawiane w tym miejscu i zawsze będą się odbywały w gorące dni. Prosiłabym zatem ludzi władnych aby trochę ogarnęli ten szumnie zwany Plac Koronacyjny, bo w tym momencie wygląda żałośnie. Jakaś trawka i kilka ławek dla starszych osób i strudzonych pielgrzymów z innych miejscowości też by nie zaszkodziło. 
  
	 
	
	  
	Administrator serwisu nie odpowiada za treść komentarzy  zamieszczonych na tej stronie przez internautów 
	
  
		
	
			 
			 |