"Zapomniani sąsiedzi" - finał projektu "W Osówce po raz trzeci" - 17.09.2011 r. | 
	2011-09-18 | 
 
  	
			
				 
				 |  
| Bohaterowie, twórcy i publiczność podczas projekcji historycznego filmu dokumentalnego o dawnych mieszkańcach wsi Osówka, 17.09.2011 r. |   
 |  
 
 |  
 
			
				 
				 |  
| Autorzy filmu: Tomasz Kowalski z Sierpca (po prawej) i Michał Umiński z Płocka, 17.09.2011 r. |   
 |  
 
			
				 
				 |  
| Publiczność projekcji filmu dokumentalnego o wsi Osówka, 17.09.2011 r. |   
 |  
 
			
				 
				 |  
| Po projekcji filmowej goście pokazu oglądali okolicznościową  wystawę, 17.09.2011 r. |   
 |  
 
 |  
 
Sobotnie popołudnie, 17 września 2011 roku zgromadziło w miejscowej remizie liczne grono mieszkańców wsi Osówka (gm. Sierpc). Podczas uroczystości zaprezentowano mieszkańcom film, powstały w ich wsi w ciągu ostatniego roku – film dotyczący historii ich Małej Ojczyzny. O projekcie realizowanym przez Nieformalną  Grupę Historyczną "Ultima Thule"  pod nazwą Cinema Osówka pisaliśmy  na łamach Sierpc  Online w lipcu tego roku.  Tomasz  Kowalski z Sierpca i Michał Umiński z Płocka, od lutego bieżącego roku zbierali materiał filmowy, dokumentując wspomnienia najstarszych mieszkańców wsi dotyczący czasów sprzed, jak i z okresu II wojny światowej. Wspomnieniami podzielili się: Państwo Henryka  Solka, Jerzy Brzozowski i Stanisław Graśkiewicz.  Wszyscy urodzeni w okresie między 1930 a 1932 rokiem z dużą precyzją wspominali czasy II wojny, a ze wspomnień nieżyjących już rodziców, również lata z początku XX wieku. Czasy, kiedy jak wspomina jeden z nich: - "Niemcy byli traktowani kiedyś tak jak i Polacy. Przyjaźnili się. A, że wojna wybuchła. To stało się wtedy inaczej…".   Zaprezentowany  został obraz rolniczej, podsierpeckiej wsi z niemieckimi gospodarzami, których dzieci, wraz z polskimi sąsiadami uczęszczały do tej samej szkoły i wspólnie spędzały czas - "Tutaj we wiosce to był taki Wojke, on miał pięcioro dzieci, to z tymi się bawiłem, dalej tam Brejza miał tylko jednego, to też, a już Brauera dzieciaki, to już z Brauerowymi nie, Brauer miał już inne zapatrywania. One wszystkie umiały po polsku mówić. I po niemiecku i po polsku. I przed samą wojną, to oni z nami się i bawili, ale jak przyszli Niemcy [front - dop. red.], to już im rodzice nie pozwalali". - wspomina jeden z opowiadających.   Dużym atutem produkcji są ubarwiające wspomnienia, archiwalne zdjęcia wsi, które dzięki nawiązywanym kontaktom z potomkami rodzin kolonistów, zostały zebrane i zidentyfikowane. W filmie pojawiają się ponadto dwie sekwencje zrekonstruowanych  scen z życia w przedwojennej Osówce. Młodzież z "Ultima Thule" wraz z młodymi mieszkańcami miejscowości wcieliła się w role dzieci i młodzieży sprzed 80. lat. W scenach pojawia się również postać pastora, którego można śmiało identyfikować z urzędującym w Sierpcu proboszczem parafii ewangelicko-augsburskiej w latach 1925-1938, księdzem Aleksandrem  Paschke, w którego postać wcielił się ks. Artur Woltman - proboszcz parafii Ewangelicko-Augsburskiej w Płocku. Sceny wnętrza nieistniejącego  już kościoła w Osówce "zagrał" opuszczony, ewangelicki kościół w Wiączeminie pod Płockiem.  40-minutowy film został entuzjastycznie  przyjęty przez miejscowych widzów. Cisza jaka zapadła na kilka chwil po projekcji, dała świadectwo o niezwykle ważnym wymiarze edukacyjnym filmu. Podczas późniejszych rozmów kuluarowych można było usłyszeć słowa pochwały za obiektywny dobór materiału, za pokazanie historii tej łatwej, ale i tej trudnej. Liczne komentarze, zapytania i dyskusje pozytywnie wpłynęły na odbiór filmu przez starszych, ale i tych młodych mieszkańców Osówki. Tomasz Kowalski i Michał Umiński,  wręczyli po projekcji pisemne podziękowania,  dla trojga głównych bohaterów filmu, a ponadto ks. Arturowi Woltmanowi, za okazaną pomoc i wsparcie,   Sołtysowi, Piotrowi Krześniakowi, oraz Zdzisławowi Dumowskiemu,  za wsparcie, dobrą radę i pomoc przy procesie powstawania filmu i koordynowaniu projektem. Każda chętna rodzina z Osówki otrzymała w prezencie płytę DVD z kopią filmu prezentowanego podczas sobotniej uroczystości.   Mieszkańcy mogli po projekcji obejrzeć przygotowaną wystawę zdjęć i skosztować domowych wypieków młodzieży z "Ultima Thule".      oprac. MS          Do  Czytelników Sierpc Online:     Szanowni Państwo!  Zdaję sobie sprawę, że niebawem pojawią się komentarze krytyki działalności młodzieżowej grupy, którą koordynuję. Dlatego też, z góry apeluję o rozsądek w wydawaniu pochopnych opinii. Stworzony przeze mnie i Michała Umińskiego film nie został, (jak już co niektórzy zarzucali) "ocenzurowany".  Pokazaliśmy wspomnienia trójki mieszkańców o dziejach z początku XX wieku, ale i te z bolesnej II wojny światowej.  Społeczność,  która już nie istnieje w naszym lokalnym środowisku, jest dla historyka niezwykle ciekawa. Niemcy na ziemi sierpeckiej to nie jedynie 6-letni epizod z lat 1939-1945. To wieloletnie dzieje rozpoczęte w połowie XIX wieku i trwające przeszło sto lat. Podczas zbierania materiału do filmu usłyszałem zdanie, które chciałbym przytoczyć: "Przecież oni mieszkali z nami przez płot. Jak sąsiad z sąsiadem. Z Niemcem to i można się było czasem lepiej dogadać niż z Polakiem. Co tu dużo gadać, razem żyli i razem się bawili. Toć i we wiosce to małżeństwa polsko-niemieckie  były. To było normalne. Tu urodzeni, tu wychowani, ale o niemieckich korzeniach i niemieckich nazwiskach - ale prawdziwi Polacy. Wszystko szlag trafił jak wybuchła wojna".   Komentarze dotyczące "przypuszczalnej"  oceny filmu, którego ktoś nie miał jeszcze okazji obejrzeć, prosiłbym zostawić na później. Film niebawem dostępny będzie w Internecie i wtedy też zrozumiała będzie krytyczna, czy też przychylna ocena naszej pracy.    Tomasz Kowalski   
 
  
 
 
   
	
	
 
 
   
	
	Komentarze do artykułu: [12] 
	
	Tomasz Kowalski
 2011-10-25 12:30:33 - Witam zainteresowanych  Państwa. Nasz film miał się ukazać w Internecie niedługo po projekcji w Osówce, jednak wystąpiły problemy z kodowaniem dźwięku i po wrzuceniu go na serwis YouTube - dźwięk nie działa. Będziemy starali się naprawić tę usterkę, tymczasem dla najbardziej zniecierpliwionych  Państwa propnuję kontakt prywatny za pomocą e-maila, w którym będziemy mogli dogadać się co do osobistego przekazania filmu na płycie DVD. Serdecznie pozdrawiam! 
  
ASz
 2011-09-30 11:52:08 - Panie Tomek! Są już te filmy na YT? 
  
do poniżej
 2011-09-29 10:30:04 - Tak, w Gozdach jest prawidłowo. 
  
Emerytka
 2011-09-28 22:25:38 - Proszę pana chodzi mi o cmentarz w Osówce, a w szczególności napis na kamiennej tablicy pamiątkowej.Po stronie niemieckiej napisano Luterański, a po polskiej Augsburski.Ja wiem, że to o to samo chodzi ale strasznie razi wizualnie.W Polsce też używamy nazwy Luterański to jeśli coś jest tłumaczone... 
  
do Tadeusza
 2011-09-27 13:55:05 - No to teraz poczekamy na ripostę ów "imiennika" Pana Tomka. Ciekawe pod jakim nickiem tym razem się ukryje i co ciekawego napisze? He? 
  
Tadeusz
 2011-09-27 11:28:29 - Panie Tomaszu! Po dłuższej nieobecności na stronie z radością przeczytałem o finale Pańskiego kolejnego projektu. Brawo! Podziwiam Pana pracę od dłuższego czasu, właściwie kibicuję Panu od momentu, gdy pierwszy raz przeczytałem, że ktoś taki jak Pan działa w tym mieście. Wnosi Pan taką pozytywną energię, zaraża Pan młodością (takim jak ja to bardzo potrzebne!) i przede wszystkim tak piękny daje Pan przykład innym ludziom, że o historii warto mówić, pisać, rozpowszechniać.  Ja dostrzegam jeszcze jeden aspekt Pana działalności - mianowicie przełamywanie tych wszystkich stereotypów zakorzenionych w naszym społeczeństwie.  Wiem, że co niektórzy Pańscy "imiennicy" w prymitywny sposób podważają to, co Pan robi... Proszę mi wierzyć, Pańską pracą i uporem to Pan udowadnia swoją wartość i wartość rozpowszechniania  historii...i tej lokalnej i tej o szerszym zasięgu. Trzymam kciuki i życzę powodzenia. Tadeusz 
  
ASz
 2011-09-20 21:40:16 - Ok, Panie Tomek! Czekamy. 
  
do ee
 2011-09-20 19:47:28 - Kolega ee jest chyba wtórnym analfabetą bo kompletnie nie zrozumiał apelu Pana Tomka pod tekstem o projekcji filmu. Do podstawówki wróć! 
  
ee
 2011-09-20 18:32:48 - tak. niemcy to nie tylko 1939-1945. to także otto bismarck i germanizacja. to także erika steinbach, ziomkostwa i powiernictwa. weź gościu opanuj się. 
  
w
 2011-09-20 15:24:20 - precz z cenzurą 
  
clio
 2011-09-20 14:47:46 - Tomek - jak zwykle - szacun!!! 
  
abc
 2011-09-20 14:22:26 - Gratuluję chłopakom pasji i wytrwałości. Super, że ktoś robi takie rzeczy. Czekam na film w internecie :) 
  
	 
	
	  
	Administrator serwisu nie odpowiada za treść komentarzy  zamieszczonych na tej stronie przez internautów 
	
  
		
	
			 
			 |