|  
| Paweł Bogdan Gąsiorowski, Barbara Maklakiewicz [red.], Konfraternia Sierpecka w Bydgoszczy po piętnastu latach, Sierpeckie Rozmaitości, Bydgoszcz 2022, 212 s.; il. |   
 | 
W jubileuszowym roku 2022, gdy Sierpc świętuje 700-lecie lokacji, przypada jeszcze jeden jubileusz, mianowicie 15-lecia Konfraterni Sierpeckiej w Bydgoszczy. Jak najpełniej i ku pożytkowi innych uświetnić tę rocznicę? Otóż wydając publikację, podsumowującą działalność na przestrzeni minionych lat, co właśnie organizacja skupiająca mieszkających w mieście nad Brdą sierpczan, czujących silny związek z rodzinnymi stronami uczyniła. W ten sposób my, czytelnicy, otrzymaliśmy solidnie wydany zbiór sierpeckich wspomnień, biograficznych opowieści i chronologicznie  usystematyzowanych  wydarzeń, które na przestrzeni lat stały się udziałem Konfratrów i ich Przyjaciół.
  Osobom, które jeszcze nie słyszały czym jest Konfraternia  Sierpecka w Bydgoszczy,  spieszę wyjaśnić, że założona w 2006 roku w Bydgoszczy organizacja, oprócz integrowania osób zamieszkałych w Bydgoszczy i okolicach, a  mających związki z Sierpcem i ziemią sierpecką, także aktywnie popularyzuje Sierpc i okolice w środowisku bydgoskim i poza nim. Jej członkowie gromadzą materiały o treściach historycznych i krajoznawczych (zdjęcia, publikacje, pamiątki) dotyczące Sierpca i okolic (tzw. sierpciana). Zbierają też informacje o ludziach pochodzących z Sierpca, którzy mieszkają, bądź niegdyś mieszkali w Bydgoszczy. Konfratrzy wnoszą wkład intelektualny w popularyzowanie  Sierpca, poprzez publikację artykułów,  książek, organizowanie spotkań, prelekcji, wycieczek po Mazowszu, a zwłaszcza ziemi sierpeckiej. Jedną z ważniejszych inicjatyw Konfratrów  było też nadanie jednej z bydgoskich ulic nazwy "Sierpecka". Organizacja przez wiele lat współpracowała z ukazującym się niegdyś w Sierpcu kwartalnikiem "Sierpeckie Rozmaitości" oraz Towarzystwem Przyjaciół  Ziemi Sierpeckiej. Obecnie nadal współdziała z sierpczanami, którzy stali się honorowymi członkami Konfraterni, bądź swym działaniem wykazują chęć wspólnej  pracy na rzecz Sierpca i okolic.
 Jubileuszowa  publikacja zatytułowana "Konfraternia  Sierpecka w Bydgoszczy po piętnastu latach"  zredagowana została przez Pawła Bogdana Gąsiorowskiego i Barbarę Maklakiewicz. Jest pięknie wydana, z zachowaniem najdrobniejszych  szczegółów  merytorycznych i edytorskich. Posiada twardą oprawę i szyty grzbiet. Zawiera wiele fotografii, zarówno archiwalnych, jak i współczesnych.  Przybliża związane z Sierpcem wspomnienia, a także sylwetki tych, którzy dla Sierpca zrobili bardzo dużo, poprzez swoje inicjatywy, zaangażowanie i chęć działania.
 Każde ze wspomnień przesiąknięte jest prawdziwą miłością do sierpeckich stron. Z niektórych  wyziera nostalgia - za minionymi, lecz zachowanymi w pamięci chwilami. Jeszcze inne wyrażają podziw dla ludzi, zdarzeń  i miejsc.
 Spisane wspomnienia to bez wątpienia najlepsza forma zachowania tego, co ulotne i co nieuchronnie przeminęło.
  Przyjrzyjmy się zatem bliżej zawartości książki. Otwiera ją szczegółowe  kalendarium wydarzeń od lutego 2006 roku (zebranie założycielskie Konfraterni Sierpeckiej) aż po maj 2022 roku (ukazanie się w Sierpcu "Rocznika Sierpeckiego", w którym znalazły się artykuły Konfratrów i informacja poświęcona działalności organizacji). Lektura kalendarium uświadamia, o jak wielu inicjatywach Konfraterni nie wiedzieliśmy, a które w znaczący sposób przyczyniły się do spopularyzowania  historii Sierpca i okolic.
 Lektura wspomnień Janusza Churskiego przenosi nas do dawnych Piask, skąd autor pochodzi. Przywołuje on swoje dzieciństwo, szaleństwa lat młodości, przyjaciół,  sąsiadów, a nawet dzieli się kilkoma refleksjami o… koniach.
 Z kolei Barbara Maklakiewicz zaprezentowała wspomnieniowy spacer śladem zapamiętanych w dzieciństwie sierpeckich cukierni - Tułaczów  czy Bieńkowskich, targowisk, parków, terenów nad Sierpienicą, opisuje zabawy w domach i ogrodach, niezapomniane atrakcje w postaci przyjezdnych cyrków i wesołych miasteczek, które rozlokowywały się przed dekadami  w okolicach rynku. Dużo miejsca Autorka poświęciła swoim szkolnym doświadczeniom.  Są anegdotki z czasów edukacji w szkole nr 3 oraz w tzw. "Jedynce" (nieistniejąca już dziś Szkoła Podstawowa nr 1 w Sierpcu), a także z okresu licealnego w tzw. starej szkole (gmachu Liceum przy ulicy Płockiej 38 - dziś budynek Szkoły Podstawowej nr 2). W swym tekście Autorka wraca też pamięcią do pobliskiego Gójska, gdzie mieszkali jej Dziadkowie.
  Henryk Wasilewski opowiada o rodzinie Żurawiczów  ze Śniedzanowa. Wspomnienie to obejmuje całe dekady burzliwych przeżyć, pięknych, ale i trudnych momentów,  które rozegrały się także w pobliskich miejscowościach,  jak Wilczogóra,  Kuski, Studzieniec. Zaś Ireneusz Kaczorowski opowiada o tzw. Plebance, czyli o rodzinnym gospodarstwie na gruntach na terenie obecnej ulicy Sierpeckiej w Rościszewie. To ciekawe świadectwo tego, jak na przestrzeni ponad pół wieku zmieniała się wieś i jej mieszkańcy.
  Jan Jerzy Wieluński przenosi czytelnika do miejscowości Żuki, Zglenice Duże oraz oczywiście do Sierpca, który staje się swego rodzaju pomostem łączącym miejsca i zdarzenia. Tu także znajdziemy wiele anegdot przywołujących uśmiech na twarzy.
 O swym symbolicznym powrocie do Sierpca pisze też Jerzy Wieluński (kuzyn Jana Jerzego). Jest on sierpczaninem z pochodzenia, gdyż urodził się w Kamiennej Górze, jednak wakacje spędzane u babci Wacławy pozwoliły mu na poznanie Sierpca i zapamiętanie wielu szczegółów.  To jednocześnie konfrontacja wspomnień o pewnych miejscach z tym, co w Sierpcu tu i teraz. Nie brakuje gorzkiej refleksji o potrzebie przywrócenia  pewnym obiektom ich dawnej świetności i pilnej restauracji tego, co za chwilę odejdzie w niepamięć.
 Jeszcze jedno wspomnienie - Wojciecha Gąsiorowskiego pozwala czytelnikowi poznać Sierpc i okoliczne miejscowości z perspektywy chłopca, który przed laty przyjeżdżał tu z rodzicami pociągiem z Bydgoszczy, a za sprawą swego taty - pasjonata krajoznawstwa, poznawał najdrobniejsze szczegóły  mazowieckiego   krajobrazu czy architektury.
  Najmłodszy z Konfratrów  - Tomasz Kowalski przedstawia w publikacji sylwetkę Ignacego Konarzewskiego,  zasłużonego dla dziejów Sierpca i regionu społecznika, urzędnika i ziemianina.
  W książce znalazł się także opis przeprowadzonego  przez Marka Jarocińskiego śledztwa genealogicznego  (z motywem erotycznym) dotyczącego jego przodków.  Są ciekawe rozważania - w formie dialogu - Pawła Bogdana Gąsiorowskiego z Kazimierzem Bogdanem Filipskim o Czarni (dwóch wioskach leżących po mazowieckiej stronie Skrwy, ale należących do obecnego województwa  kujawsko-pomorskiego)  oraz jeszcze jeden tekst P. B. Gąsiorowskiego, w którym snuje on swoje rozważania o ewentualnej narodowości mazowieckiej. Swoimi przemyśleniami i reminiscencjami o działalności Konfraterni podzielili się Lech Łbik i Ryszard Seidel. Andrzej Bogucki, w najdłuższym tekście całej publikacji, opisał z kolei wędrówki  po mazowieckich szlakach, które stały się już tradycją Konfratrów.  Dzięki tym wyjazdom rokrocznie poznają lub odwiedzają z sentymentalnych  pobudek miejsca związane z mazowiecką historią. Sierpc, jego zabytki i krajobrazowe uroki to oczywiście jeden z zasadniczych punktów tych wędrówek.
  Z kolei Ryszard Suty przewrotnie opowiada o tym, jak zostać członkiem Konfraterni nie będąc sierpczaninem.
  W książce odnaleźć też można biograficzne wspomnienia o zmarłych Członkach lub Przyjaciołach Konfraterni, jak Jan Burakowski, Zdzisław Dumowski, Jarosław Wenderlich czy Zbigniew Filipski. Warto też przeczytać o rycerzach św. Floriana, czyli bohaterach księdza Andrzeja Zakrzewskiego, który posługę kapłańską łączy z pasją dokumentowania wszelkich przejawów  aktywności straży ogniowych z Mazowsza Płockiego, co zaowocowało trudną do zliczenia ilością publikacji na ten temat. Jest też tekst autorstwa Magdaleny Staniszewskiej o współdzielonych z Konfratrami pasjach do dokumentowania,  opisywania i popularyzowania  wiedzy o Sierpcu i okolicach oraz o cennych pamiątkach, które dla tzw. "nieczujących tematu" są zwykłymi gratami, a dla pasjonatów  niezwykłymi pamiątkami, pozwalającymi odtworzyć historię danego miejsca czy zdarzenia.
 Pojawienie się niniejszej - nowej wśród sierpeckich książek, zbiegło się z obchodami 700-lecia lokacji Sierpca. Wydana została jednak nakładem własnych środków przez Konfratrów.  Podobnie zresztą jak seria pocztówek,  które ukazały się w niewielkim nakładzie i za paręnaście lat staną się białymi krukami wśród kolekcjonerów  sierpcianów.
  Dla osób, które szczerze kochają Sierpc i ziemię sierpecką ta książka przyniesie szereg wzruszeń. Będzie nostalgiczną wędrówką  przez dekady zdarzeń i zmian, które dziś się dokonały, zarówno w sferze społecznej, jak i kulturowej, a które nie zawsze świadczą na korzyść obecnych czasów. Kto pragnie niemalże fizycznie poczuć dawny klimat Sierpca i jego okolicznych wiosek, ta publikacja będzie najlepszym wyborem.
 Licząca 212 stron książka jest najlepszym dowodem na to, że z połączenia pasji do dokumentowania i szacunku do rodzimych okolic powstają rzeczy piękne i ogromnie wartościowe. I tu warto podziękować Konfratrom za ich wielką pracę na rzecz popularyzacji Sierpca, za ich pomysłowość i determinację w dążeniu do celu, za ich pokazywanie z klasą jak najlepszych stron Sierpca, choć lokalnie nie zawsze jest to zauważone i docenione. Ale tak to już w tym naszym Sierpcu bywa…
  
 Paweł Bogdan Gąsiorowski, Barbara Maklakiewicz [red.], Konfraternia  Sierpecka w Bydgoszczy po piętnastu latach,  Sierpeckie Rozmaitości, Bydgoszcz 2022, 212 s.; il.
  
 Więcej informacji o ciekawych  książkach znajdą Państwo:
 * w  videoblogu ExLibris
  * Ex  Libris na Facebooku