logo Sierpc online

Newsy | Ogłoszenia | Forum Dyskusyjne | Księga pozdrowień | Hyde Park Zaloguj się | Rejestracja

Co proponujemy:
O mieście
Historia
Kultura
Zabytki
Informator
Sport
Sierpeckie linki
Galeria zdjęć
Archiwum
Strona główna




Felietony Sierpc online
Komentarze | Dodaj własny komentarz Felietony Sierpc online

Jeziórka po renowacji - pomyłka naukowców czy kpina urzędników?

2009-05-26

Jeziórka po renowacji. A miało być ładnie, nowocześnie i czysto. Bez chwastów, 6.05.2009 r.
Jeziórka po renowacji. A miało być ładnie, nowocześnie i czysto. Bez chwastów, 6.05.2009 r.

Podejrzana zawiesina na Jeziórkach.
Podejrzana zawiesina na Jeziórkach.
Jeziórka w wyniku renowacji rozpoczętej w lipcu 2008 roku miały być jednym z najpięknie­jszych miejsc w Sierpcu, oazą spokoju dla mieszkańców, atrakcją turystyczną dla przeje­żdżających przez miasto turystów. Niestety skończyło się tylko na futurystycznych wizjach, a efekt trwającej trzy miesiące renowacji, która "wypompowała" z budżetu miejskiego ponad 800 tys. złotych wzbudza skrajnie negatywne reakcje.

Wydawało się, że po kwadratowej, monstrualnej, porośniętej chwastami wyspie nic gorszego się Jeziórkom przytrafić nie może... aż tu przyszedł maj i woda... zakwitła (renowację przeprowadzono m. in. by zapobiec kwitnieniu wiosną i latem). Na jej powierzchni pojawiła się zgniłobrązowa zawiesina, a w rogu przy skrzyżowaniu ulic Świętokrzyskiej i Fredry, nawet podejrzane żółte bąble! Pytanie jak to możliwe, skoro eksperci uznali, że renowacja, sprawi, iż woda nie będzie już więcej kwitnącym, śmierdzącym bajorem? (przypomnę, że na modernizację składało się osuszenie dna zbiornika, zbudowanie wyspy, a przede wszystkim zamontowanie podwodnych, skomplikowanych urządzeń napowie­trzających wodę, czego dowodem miała być fontanna).

A teraz przeanalizujmy całą renowację na chłopski rozum. Na co komu było wylewać wodę, skoro z góry założono, że dno zbiornika nie będzie odmulone! Rośliny, które zarosły wodę przeżyły być może właśnie w starym mule! Oficjalnym powodem nie wybrania szlamu była obawa, że wlana nowa woda wsiąknie w grunt. Jednak jak wiemy z historii, w XX wieku nieje­dnokrotnie prowadzono na akwenie prace, mające na celu jego oczyszczenie. Wtedy też dla nikogo nie stanowiło problemu wybranie z dna mułu. Woda nie uciekła ze zbiornika i pozostała w nim do chwili feralnej renowacji!!!

Kolejnym bulwersującym faktem było nie oczyszczenie dna zbiornika z gnijących resztek roślin i innych zanie­czyszczeń, które przez lata znalazły się w akwenie. Znaleziono na to inny sposób - wysypanie dna zbiornika wapnem! Jak podawała prasa przeznaczono na ten cel kilka ton białego proszku, jednak jak każdy z nas mógł zauważyć, wysypano może kilka worków (nikt nie wmówi, że cieniutka nabrzeżna warstwa wapna to było kilka ton!).

Tylko, czy aby to wapno nie pomogło nabrać wodorostom więcej siły? Starym jak świat zwyczajem rolników (ogrodników) jest posypywanie nim ziemi dla uzdatnienia gleby! No i nawiezione glony sobie rosną! A fakt natlenienia wody? Czy przypadkiem więcej tlenu nie daje lepszych warunków rozwoju podwodnej roślinności, którą tak obficie oglądać można w sierpeckim zbiorniku?

I jeszcze kilka kwestii formalnych - czy fontanna nie miała strzelać imponującym, kilkumetrowym strumieniem wody w górę, zamiast dwoma słabymi wiązkami wody na boki? Albo fakt, że już kilka miesięcy po renowacji zapadła decyzja o wymianie na wyspie lamp na silniejsze (kosztem kolejnych 6 tys. zł), dające mocniejsze światło, a przy okazji lepiej eksponujące "bunkier" na środku wody!

Każdy mieszkaniec miasta przechodząc obok Jeziórek zadaje pytanie, na co komu była tak kosztowana renowacja, skoro jej efekt jest już nie tyle komiczny, co żałosny?!? I wreszcie czy któryś z urzędników, mających decydujące zdanie w spawie Jeziórek odnajdzie w sobie choć odrobinę honoru, by przyznać się do błędu i zwykłego wyrzucenia publicznych pieniędzy w błoto... a raczej w muł? O przepraszam, chyba znalazł się jeden - sam burmistrz, który na oficjalnej stronie Urzędu Miejskiego, w odpowiedzi na list internaty z rozbrajającą szczerością stwierdził "...Zgadzam się z Panem że projektanci(?) tego, co już zrobiono na Jeziórkach nie jest najwyższych lotów. [...] Myślę że architekci krajobrazu z którymi już nawiązałem kontakt rozwiążą również problem "brzydkiej wyspy". Szkoda tylko, że całą winą obarczono projektantów, a nie osoby, które z ramienia Urzędu zatwierdzają inwestycję. Mam tu na myśli burmistrza, ale również samych radnych, którzy dziś nie biorą odpowie­dzialności za zaakceptowanie poczynań na Jeziórkach. Mieli oni przecież jednakowy dostęp do dokumentacji projektowej i zawczasu mogli zaprotestować przeciwko jawnemu barbarzyństwu na przyrodzie i publicznych pieniądzach!

Jedno jest pewne, Jeziórka to już nie to samo miejsce, co kiedyś. Nie uświadczy na nich już rybaków łowiących ryby, spacerowiczów też jakby mniej... Ingerencja w przyrodę owładniętych chorobliwą żądzą zmian urzędników (niestety nie w tym kierunku, co potrzeba), pozbawiła sierpczan jednego z ładniejszych w mieście miejsc. Zamiast kosztownych ekspertyz naukowych wystarczyłoby tylko zdroworozsądkowe myślenie!

Ciekawe czy mieszkańcy Sierpca usłyszą kiedyś wytłumaczenie dla tak oczywistego zmarnowania ogromnych pieniędzy z budżetu miejskiego i zepsucia jednego z nielicznych skrawków zieleni miejskiej?



Zobacz galerię zdjęć dalej


AZ









Komentarze do artykułu: [79]


ktoś taki
2010-02-09 16:38:17 - Wiecie no normalnie mamy czym sie chwalic pijaki pod sklepami śmierdzące jeziórka i śmieci w rzekach i w dodatku są do rzek wylewane ścieki.Jak kiedyś pojechałam z moja mała kuzynka do cioci to jak ciocia sie zapytała co u nas słychac to powiedziała ze jakis pan pijany spał po ławką.


Mepsien
2009-07-20 09:57:53 - szukacie wydatków?! to może by tak wylać asfalt i zrobić chodnik na ul. pogodnej i zakończyć tą robote z tymi'robotnikami' co to 4 razy wykopują!!tylko może najpierw zebrać tą gline i zrobić porządne utwardzenie na drogę a nie asfalt na glinę kłaść!


paranoia
2009-07-11 23:04:51 - Niestety biurokracja i złodziejstwo już jest tak mocno rozwiniętą i powszechną chorobą w naszym pięknym kraju, że tylko jakieś drastyczne środki na ogromną skalę mogłyby ją zakończyć. Ludzie już od pokoleń przywykli do tego bezsensownego myślenia typu ,,tak musi być,, czy ,,nic nie da rady z tym zrobić,, ale wierzę że większość ludzi czeka na kogoś kto stanie w obronie ich racji i powie ,,DOŚĆ,, Jednak jak na razie możemy wszyscy sobie pisać opinie i komentarze na forach w między czasie przyglądając się jak nasze władze np. inwestują 800 000zł na coś takiego jak ten duży brzydki zarośnięty i popękany betonowy kwadrat na środku jeziórek i natrysk wody na porośnięte syfem bagno, normalnie fantastyczny widok... ale sami dobrze wiecie - tak musi być bo i tak nie da rady nic z tym zrobić...


nadal rośnie
2009-06-10 08:07:28 - ta pływająca kosiarka to chyba juz zostanie na stałe. Jeszcze nie skończyła prac a zielsko znów zaczyna odrastać. Może opłaty zacząc brać za przejąźdzki to chociaż koszty się zwrócą


do poniżej
2009-06-05 23:28:13 - Skoro mają większe od Jacka doświadczenie, to na czym ono polega? Czy tylko na tym, że potrafią kota ogonem odwrócić i siebie wybielić? Czy to doświadczenie nie powinno polegać na tym, że w umowie powinni zawrzeć kary za źle wykonane doradztwo? To cu naukowcy powinni ponieść koszt źle wykonanej pracy. Przecież doradztwo tez jest pracą. A czy nasi radni i burmistrz nie zostali przez nas wybrani i są co miesiąc opłacani za to by nie marnotrawić naszych pieniędzy, z naszych podatków? Z tego już widać, że burmistrz i radni nie powinni być naszymi przedstawicie­lami, skoro potrafią siebie "wybielić" i rozłożyć ręce. Ale dopilnować, aby naszych pieniędzy nie wyrzucać w błoto, to już nie potrafią. Mają rzeczywiście duuużeee doświadczenie. burmistrz ma chyba już na tym stanowisku doświadczenie 15-to letnie?


Do Jacek W.
2009-06-01 13:29:40 - Szkoda ze nei byles na spotkanu z Burmistrzem pare dni temu w Spoldzielni Mieszkaniowe­j.. ze slow Burmistrza JASNO wynikalo, ze naukowcy byli BARDZO zdziwieni, ze jakas rdestnica urosla i to w takim porazajacym stopniu. Vicek nawet stwierdzil ze nabrali "wody w usta" i teraz nei tak latwo sie z nimi skontaktowac nawet, nie wiedza co poradzic.. widocznie dla nich to NIE JEST naturalne ze tak "chwasty" rosna po wymianie wody... a mysle ze maja wieksze od Ciebie Jacek doswiadcze­nie...


Jacek W.
2009-06-01 00:58:32 - Po wymianie wody i roślinności, oczka wodne i stawy potrzebuja od 1 roku do kilku lat aby odtworzyć poprzednią równowagę biologiczną. Dlatego zarośnięcie Jeziórek tuż po renowacji było do przewidzenia i jest normalne. Należy po prostu wybierać te chwasty co jakiś czas i mieć nadzieję że ekosystem sam się zrównoważy. Można też zakwaszać ziemię w stawie i zróżnicować nieco rośliny. Gołym okiem widać, że nasze Jeziórka maja strasznie ubogą w roślinki linię brzegową. Pozdrawiam i radziłbym jeszcze na jakiś czas odłożyć komentarze polityczne­...: )


krzychu
2009-05-31 22:58:52 - no super dzięki "wspaniałej" radzie Sierpca dzieciaki mogą się pozegnac z corocznymi zawodami wędkarskimi z okazji Dnia Dziecka... Tak samo jak nasi emeryci, którzy wykupili już zezwolenia na jeziórka a jednak i tak nie mogą łowić. Nawet nie wiadomo czy tam coś jeszcze pływa...


adam
2009-05-30 10:08:02 - Jeziórki to tylko wierzchołek góry lodowej. Urzędnicy zamiast pracować poklepują się po ramionach i przyznają sobie nawzajem nagrody. W naszym urzędzie nic nie można załatwić, o wszystko trzeba prosić i błagać z nadzieją że urzędnik wykaże trochę dobrej woli. Niedouczenie, brak profe­sjonalizmu i kompetencji jest przerażający. Nikt nie chce podejmować decyzji jest ogólna spychologia. Szanowni Urzędnicy i Radni, zadbajcie o to miasto jak o własny dom. Dajcie więcej możliwości działania osobom prywatnym, bo oni świetnie wiedzą jak zyskownie inwestować pieniądze. A Panu Burmistrzowi życzę siły w działaniu i lepszych współpracowników. Pozdrawiam


spacerownik
2009-05-29 21:29:58 - dobre sobie. Szczególnie z tymi osranymi ławkami, zdechłymi gapiakami i alejkami zrytymi przez samochody. Faktycznie genialne miejsce na spacerek.


do do madrego
2009-05-29 14:50:56 - wędkarze niech sobie łowią tak dla wyczynu i treningu a rybki niech kupią w rybnym na przeciwko kościoła szkolnego co tu łowiska rybne czy spacerownik.


syf
2009-05-29 14:34:20 - dziadostwo zrobili i tyle!!! nie znają sie nie mają pojecia to po co ruszają! Te jeziorka wygladają gorzej jak wczesniej. Po co ta wysepka na srodku co to niby ma byc, zarośniete, beznadzieja.


do mądrego
2009-05-29 14:13:16 - rdestnica spowodowała, że wedkarze którzy opłacili karty nie mogą korzystać z Jeziórka choć burmistrz zawarł umowę dzierżawy z Kołem nr 1. Ryb nie wpuszczono, bo miała być truta chemicznie i mechanicznie rdestnica. A ludzie jak zwykli nabici w butelkę.


biolog
2009-05-29 14:07:44 - woda jest czyściutka i pleni się to zielsko, to się je zabierze i koniec tematu, robota jest zrobiona b.dobrze.


mały
2009-05-29 14:05:23 - Nie rozpaczaj tylko weż się za robotę .Masz 48 lat i nie zplamniłeś się żadną robotą i wszystko krytykujesz.


Duzy
2009-05-29 13:41:46 - kpina urzędników (burmistrza, wice, radnych)


sondaż
2009-05-29 13:39:40 - Drodzy forumowicze odpowiajcie na pytanie zawarte w tytule artykułu. Moja odpowiedz: kpina urzędnika(ów)


do głupoli
2009-05-29 00:11:47 - co wy się czepiacie? zupełnie bez sensu! woda jest dobrze natleniona i czyściutka, no to sobie rośnie ta rdestnica. na mazurach co drugie jezioro jest tym zawalone. a co rdestnica jest gorsza niż sama tafla wody? a co w wodzie jest takiego pięknego? ja wolę rdestnicę!


OBIEKTYWNY
2009-05-28 22:44:48 - Nie oczerniaj Leśniewskiego, bo burmistrzem jeszcze nie był i nie wiesz jak by sie zachował w podobnej sytuacji. Swoją drogą myslę, żę o wiele lepiej. Póki co wyniki kierowanego przez niego PUP sa jedne z najlepszych na Mazowszu (wg niezaleznych kontroli i rankingów). Co do obecnego burmistrza to miał mnóstwo czasu by sie wykazać.A te niby sukcesy to moloch kulturalny kosztem stadionu Kasztelana, czy jakies wysypisko odpadów. Ale mi sukcesy. Z tego Domu Klutury to będzie korzystać jego elektorat czyli emeryci, re­nciści, zarządy osiedli itp.


strona
2009-05-28 21:44:54 - Każda strona dyskusji ma swoje argumenty. Burmistrz też ma ekspertyzy i usprawie­dliwienia. Niezaprze­czalnie za to co zostało zrobione musimy obciążyć burmistrza i radnych. To ich wybraliśmy aby w imieniu wszystkich sierpczan dobrze rządzili i nie marnotrawili pieniędzy. Niestety zawiedlismy się. Każdy może się o tym przekonać - wystarczy przejść się nad Jeziórka. Tłumaczenie się, że ktoś inny zawinił, ze burmistrza bronią ekspertyzy i t p. jest tłumaczeniem się nieudolnym. Za błędy trzeba umieć brać odpowie­dzialność. Następny burmistrz może nie będzie po studiach Akademii Rolniczej w Olsztynie tylko po podstawówce i może takich błędów nie będzie popełniał. Słyszqałem, że pieniądze na renowację Jeziórek wpłynęły też nie tylko z naszych podatków. Ale takie pieniądze też trzeba umieć wydawać. To są też pieniądze z podatków. Wybory za półtora roku. Nie wybierzcie czasem znów nieudolnego, niesprawnego burmistrza, który będzie tylko się zastawiał ekpertyzami. Nie wybierzcie innego który będzie nas okłamywał, oszukiwał i udawał menago a będzie tylko brał niemałe pieniądze co miesiąc. Nie głosujcie też na pana Leśniewskiego, bo może być jeszcze gorzej. Nie wierzcie koalicji kryminalnej, bo ona może nas utopić. Nie wybierajcie dotychczasowych radnych. Wybierzcie nowych. Wtedy będzie szansa, że coś się poprawi, bo chyba gorzej już nie może być. Wybierzcie na burmistrza w miarę młodego kandydata, który dobrze rokuje i któremu dobrze z oczu patrzy. Nie wybierajcie takich jak pan Jamiołkowski. Nie dajcie się oszukiwać!


mieszkanek
2009-05-28 21:03:19 - "należało zrobić np. kostkę brukowa dokoła jeziorek czy jakieś ładnie­jsze od obecnych ławki" - trzeba było wczoraj przyjść na spotkanie z burmistrzem, to byś się dowiedziała dlaczego nie upiększano. Dlatego, że nie zniszczyć jak za chwilę będzie trzeba robotami budowlanymi ożywiać Jeziurko i niszczyć piękną kostkę. Co do domku.. to przeczytał ekspertyzę, że domek się przyczynia do degradacji Jeziurek! Co do bloków dla mieszkańców to szykują je na Witosa!. Co się tyczy Centrum Kultury to też była o nim mowa - wyszarpnęli na to kasę unijną! A Jeziurko, jak już dojdzie do kultury że nie będzie wymierać, ma być upiekszone z konsultacjami z nami. Dochodzę do wniosku, że większość tekstów tutaj wrzucają jacyś flustraci co nic nie robią sami a w błąd wprowadzajo. Szkoda tylko że wiecej ludzi nie przyszło to by sie naocznie przekonali.


mieszkanasierpca
2009-05-28 20:30:59 - Witam! Moim zdaniem ostre słowa autora tekstu i tak w całości nie oddają całego tego bezsensownego interesu. Zamiast robić "wyspę szczęścia" , należało zrobić np. kostkę brukowa dokoła jeziorek czy jakieś ładniejsze od obecnych ławki. Ale czy ktoś sie spytał mieszkańców o to co chcą zamiast naszego dawnego domku ? bynajmniej nic mi nie wiadomo. Można było to inaczej rozplanować , ale chyba trzeba było pokazać jaki to nasz urząd jest łaskawy i jak dba o mieszkańców, już lepiej jak by bloki się pobudowało dla biednych mieszkańców Sierpca , inwestycja ta byłaby przeznaczona na lata i służyłaby mieszkańcom a nie to co "magiczna" wyspa. Jeśli "ktoś" brał się za "renowacje" o ile można to tak nazwać to trzeba było zrobić konkretny porządek WŁĄCZNIE z oczyszczeniem akwenu. Zmarnowało się przecież tyle ryb nie wspominając już o tak wielkiej sumie pieniędzy.Uważam iż połowa Sierpczan jest zawiedziona ta bardzo kosztowną inwestycją , która wydała się być zbyteczna. Mozna też było zbudować jakieś centrum kultury podobne do naszego domu kultury ale z naciskiem na młodzież która nie ma co robić w wolnym czasie , np. jakieś kręgle , kawiarenka młodzieżowa czy coś takiego . Ale teraz pozostaje nam tylko gdybanie na co można było przeznaczyć te fundusze.Mam nadzieję że taka niby" poważna" inwestycja już nigdy nie bd miała miejsca w Sierpcu i kolejne będą bardziej przemyślane­.Dziękuję za możliwość wyrażenia swojego zdania , w swojej wypowiedzi nikogo nie chciałam urazić , a jesli tak to z góry przepraszam .pozdrawiam.


mgr
2009-05-28 19:20:38 - ale ten pomysl z ta wyspa jest chory ta fontanna jest porazka a 800tys ze swojej kieszeni nie wydawali mojim zdaniem to ja... sobie robją ale kolejne wybory to ich porażka


młodzik
2009-05-28 12:44:02 - Wilkowyje bis ale dno ale szambo, jak na jeziórkach


demos
2009-05-28 12:41:48 - Jak wam sie nie podoba nasz burmistz to zbierzie podpisy i złózcie petycje o odwołanie burmistrza i jego zastepcy. Ciekawe kto sie z was podpisze pod tym trzórze ha ha. Także nie marudzić a za 1,5 roku marsz na wybory, bo obecny burmistrz to nasz wielki skarb. Pozdrawienia dla całej ZGODY.


wanda
2009-05-28 10:10:55 - burmistrz powinien podać się do dymisji !!! to skandal !!!


człowieku co sie dręczysz?
2009-05-28 05:28:42 - Jak wiesz ile zapłacono a masz pewne obawy czy wszystko ? i jesteś o tym przekonany GRZEJ na Plac Wyszyńskiego i złóż na piśmie do tego organu a na wszelki wypadek na Ul wiosny ludów i 3 egzemplarz do Premiera .Pij mleko a BĘDZIESZ WIELKI ,PRZESKOCZ MUR A BĘDZIESZ BOLKIEM.


Brrr straszne
2009-05-28 00:19:49 - a ja to mysle ze to przekret na duza skale. Rachunki sa na 800 000 tys zl ale ile bylo zaplacone, ile faktycznie zainwestowano i ile trafilo do kieszeni burmistrza i wykonawcy to sie nigdy nie dowiemy. Postawmy wiec burmistrza i jego swite na wysepce i w ten sposob skonczy sie ich kariera polityczna. Sierpczanie Was wybrali wiec wiec w najgorszym wypadku gdybyscie dalej siedzieli na tronie to podejmujac takie duze inwestycje pozwolcie waszym wyborcom rowniez zabrac glos co by chcieli i czy akceptuja takie poczynania. Wiadomo na haslo remontujemy Jeziurka kazdy sie ucieszyl, mila to byc atrakcja Sierpca ale oproch krolewskiej swity nikt na prawde nie wiedzial jak to ostatecznie bedzie wyladac. No i macie teraz problem. Panie Burmistrzu spuscic oczy i powiedziec przepraszam to stanowczo za malo!!!


uczestnik
2009-05-27 23:08:48 - Oj!Oj! Nie zwalajcie wszystkiego na Burmistrza!a radni to co? Tylko do pryznawania sobie tabliczek, talerzyków i szarf z okazji kolejnych rocznic w samorzadzie? kto zatwierdził kasę na odmianę jezióre­k?Burmistrz sam sobie czy jednak może radni? Ilu ich było dziś w Spółdzielni na spotkaniu?


on
2009-05-27 22:14:18 - gapa a co ci się tu podoba???


klubowicz
2009-05-27 22:13:12 - PANIE BURMISTRZU, WYCIĄGNIJ PAN WNIOSKI !!!!


gapa
2009-05-27 22:11:00 - a mnie tam sie podoba ;]


Jeziórka
2009-05-27 21:46:20 - Super,super jestem pod wrażeniem takiego wyglądu śmierdzącego BAJORA.Prze­cież mamy czym się pochwalić.


sierpczak
2009-05-27 19:56:16 - Ornitolog strzelił w dziesiątkę, jeziórki to nie jedyny problem sierpca. dowody spadają same z nieba podczas spacerów :-)


ornitolog
2009-05-27 19:27:49 - Nie narzekajcie na wyspę, jest to świetny azyl dla pięknych czarnych ptaków gnieżdżących się w "parku" przy sądzie. Znużone miejskim hałasem odnajdują tam oazę spokoju...


POPIERAM EEGO
2009-05-27 19:24:22 - Już kończy sie spotkanie w spóldzielni mieszkaniowej było sporo ludzi .Spotkanie wbrew pozorom i tego cu tu piszecie przebiegło w kulturalnej atmosferze i bez ubliżania ale a fachowej atmosferze właśnie to co pisze eggo co należy zrobić .Madra wypowiedż Pana INŻ.PUFE­LSKIEGO I INNYCH ZBLIŻYŁA DO CELU WSPÓLNEGO DZIAŁANA NA RZECZ DOBRA HISTORYCZNEGO AKWENU.


eego
2009-05-27 19:11:22 - Zamiast złośliwości pomyślmy co z tym fantem zrobić...


do sprawiedliwego
2009-05-27 18:18:56 - Nawet warszawska prokuratura nie znajdzie podstaw do wszczęcia postepowania wyjasniajacego gdyż wszystkie prace zostały wykonane zgodnie ze specyfikacja .Po drugie co ma sąd do praw natury to tak jakby było postepowanie do rzeki górskiej ,że w wyniku nawałnicy ponowniw aylała mi mo ,że wydano grube pieniądze na renowacje terenów wokół tej rzeki i miejscowości ja okalajacych .Zastanówcie sie ludzie o czym wy gadacie.Redest jest redesta nia będzie to tak jak jest bez ,bzu nie ma A lbo jak jest śnieg i sniegi nie ma .Zaskarżcie prawa natury toż to Bzdury.


asiunia
2009-05-27 17:50:18 - brzydkie te jeziurka a mialoby byc tak pieknie


### xxx ###
2009-05-27 17:27:11 - popieram komentarz Sprawie­dliwego.


adam
2009-05-27 17:06:19 - Słuszna uwaga gdzie jest sanepid?


wyborca
2009-05-27 16:59:15 - Dotychczas nie było zbyt wielkiego wyboru jeśli chodzi o burmistrza. Jak wszyscy wiedzą pan Kośmider został burmistrzem bo spośród kandydatów był najlepszym. Nie znaczy to, że zawsze tak będzie. Ale wolę jego niz jakiegoś oszołoma czy kogoś kto po powąchaniu korka od butelki pada spity czy struty.


### obserwator ###
2009-05-27 16:46:35 - P.Burmistrzowi i tak włos z głowy nie spadnie­, znajdzie jakies głupie wytłumaczenie. Następne wybory niedługo i ponownie wybierzmy Go.W Sierpcu nie ma lepszych na to stanowisko. Niestety p.Burmistrz musi pełnić funkcję dożywotnio.Sami sobie jestesmy winni,że na takich głosujemy.


papiez
2009-05-27 16:35:49 - ja bym proponował postawić na wyspie samego burmistrza i cala ta świtę sierpeckich radnych i zrobić zawody rzucaniem jajkami do celu ale by bylo wesolo pozdrawiam


spocik wyborczy
2009-05-27 16:33:12 - Na naszym pięknym akwenie o nazwie Jeziórka będzie kręcony spot wyborczy naszych włodarzy. Pamiętajcie o tym wyborcy!!!


kilka ton wapna??
2009-05-27 16:18:36 - na Jeziórka poszło 20 worków,a reszta......do żyda:)a kto to sprawdzi ile było wysypane­??NIKT!!!


zawiedziony
2009-05-27 16:13:47 - Nasz burmistrz jest na poziomie burmistrza z Wilkowyj , a do radnych nie miejcie pretensji sami takich wybraliście


iksik
2009-05-27 16:10:38 - Z wypowiedzi "biegłego" oraz żaliwości z jaką broni "speców" od renowacji, wynika, że sam amczał w tym paluchy! Moze jest jednym z tych, co widzieli, że kasa idzie na zmarnowanie a nawet palcem nie kiwnął! Teraz tak uzasadnia i usprawiedliwia cały ten syf!


sprawiedliwy
2009-05-27 16:07:39 - A ja myślę że sprawą powinien zająć się prokurator - tylko nie z Sierpca


meliorant tez tylko technik
2009-05-27 16:06:03 - To, co porasta jeziórka to jest chwast, który "zawładnął" akwenem, najprawdopodobniej przywleczony tu przez dzikie ptactwo lub wędkarzy. Z rośliną tą walczyli już dużo wcześniej wędkarze. Z tego, co mi wiadomo jest to chwast dość trudny do usunięcia. Jeżeli chodzi o jeziórka, moim skromnym zdaniem "pobudowanie" wyspy oraz nie pogłębienie, oczyszczenie zbiornika to duży błąd, i nie znajduję żadnych logicznych wytłumaczeń braku tych działań (gadanie o ucieczce wody, to jest naprawdę śmieszne w dzisiejszych czasach). Uzasadnienie: Akweny głębokie z większa ilością wody dużo łatwiej utrzymać w czystości i mniej porastane są przez niechcianą roślinność. (każdy akwarysta o tym wie) Woda ma nieporównywalnie większą "chłonność" zanie­czyszczeń, które nie wpływają na jej stan w krótkim okresie czasu (np. spadające liście itd.) Wybudowanie wyspy w znacznym stopniu ograniczy ilość wody w jeziórkach, tak samo jak nie wybranie osadów (tu dodatkowo pozostawiono chwasty tak trudne do zwalczenia). Moim zdaniem, trzeba było nie budować wyspy, oczyścić i pogłębić zbiornik. Wybudować mechanizm powodujący ruch wody w akwenie, z niskich warstw do wyższych. (Znany z wielu mazurskich jezior), Co oczywiście uczyniono, ale dość "niezgrabnie", sterczący z wody "przelew" i niby fontanna. Wartości wizualnie bardzo mizerne!


do biegłego
2009-05-27 16:05:09 - czy ty jesteś od Basi i na maratonach biegasz?


ekspert
2009-05-27 16:01:03 - Burmistrz jest niczemu nie winien. Wszak ma ekspertyzy. Teraz powinien się postarać jeszcze o ekspertyzę od psychiatry. Wtedy już będzie miał wszystkie ekspertyzy.


biegły
2009-05-27 15:59:22 - z tym ryżem to niegłupi pomysł :)


biegły
2009-05-27 15:57:47 - po 1 miało być do 13:45 a po 2 nie słyszałem o żadnym kilkunastome­trowym strzelaniu fontanny tylko, że miała być. Poczytaj głąbie o wodzie bo pijesz a nie wiesz co. Poczytaj o roślinach wodnych to moze coś zrozumiesz... może...


racjonalizator
2009-05-27 15:56:59 - Uważam, że na Jeziórkach powinno się posadzić ryż. Dno jest odpowiednie, woda też nie zagłęboka. Może tylko zimmne lato spowolnić rozwój ryżu i dlatego nalezy lampy umieszczone na wyspie wzmocnić większymi, żeby w razie chłodnych nocy lepiej podgrzewały plantację. na tej powierzchni można wychodować kilka worków ryżu. Zebrany plon powinno się bezpłatnie dać bezrobotnym i rodzinom w ciężkiej sytuacji materialnej. Miasto też, obok starostwa, powinno troszczyć się o swouich najuboższych mieszkańców. W przyszłym roku można wyspę powększyć, tak by zajęła całe Jeziórka i wtedy można przeorać i posadzić ziemniaki. Zbiór tak samo powinno się nieodpłatnie przekazać najubozszym. A ekspertysy wszystkich znawców i techników od akwenów można oddać na makulaturę. W ten sposób uzyskane pieniądze też należy przekazać ubogim.


biegły do 13:35
2009-05-27 15:55:20 - z twoich "mundrości" wynika, że to wszystko wyrosło bo jest muł. Gdyby go nie było to by nie wyrosło. Twierdzisz, że nie widze co się dzieje dalej a ja o tym pisałem. Chyba, że widzisz muł z brzegu to świadczy, że woda jest bardzo czysta:) znasz się widzę na roślinach jak.... Czy wcześniej jeziórka też tak zarastały? jakoś nie. poczytaj troszeczkę o składnikach wody (najlepiej sierpeckiej - wodociągi i sanepid często ją bada) i dowiesz się co się dzieje jak woda postoi kilka miesięcy. Co wpływa na rozwój roślin a co je niszczy, co ma do tego muł itd itp. A jak tak bardzo Cięto razi to weź łódeczkę, siateczkę i do roboty. Bardzo podobnie zarośnięte jest jezioro szczutowskie (nie mylić z urszulewskim) a nigdy tam nikt wody nie wymieniał. Weź kamiuszczek, włóż przez ucho to chociaż grzechotka będzie a jak wolisz to idź do polo połóż głowę na wadze i wciśnij kod buraka :)


do biegły
2009-05-27 15:54:33 - Jak jesteś taki mądry to powiedz jeszcze nam gdzie jest ta fontanna która miała strzelać imponującym, kilkume­trowym strumie­niem wody w górę, może to też wiesz ?? chyba ,że źle widzimy ...


do biegły
2009-05-27 13:45:12 - ty taki madry jestes na brzegu to nic dziwnego ze widac skoro brzeg ma pol metra oraz tam nie ma mulu wiec kolego jak zes t napisal Ty nie ''mundrkuj'' bo sam nie jestes za madry wyroslo trzeba bylo mul wy....ac ale niestety ludzie pokazuja jacy sa madrzy za 800 tyś zl dali im kase a oni to zrobili aby bylo fakt woda brudna nie jest ale zarosnieta jest i nie wypowiadaj sie skoro na brzegu widzisz co sie dzieje na dalej juz nie zalosny sam jestes hah^^ ostro ;] pozdro


u
2009-05-27 13:36:24 - no tylko, że syf na Jeziórkach trwa od poczatku maja, to juz 3 tydzien!!! I raptem za kilka dni ustąpi?!?!? smieszne! ha ha ha ha ha


meliorant tylko technik
2009-05-27 13:33:34 - Jest to normalne zjawisko jakie spotyka sie w wielu oczkach wodnych wykonywanych na działkach bądż wokół posesji.Woda jest czysta ,dno również za tydzien ,dwa nie bedzie sladu .Wystarczy bez dużego nakładu srodków usunąc pozostałości i woda niczym W MORSKIM OKU.


biegły
2009-05-27 13:15:25 - żałośni jesteście w tych komentarzach. Jak widać jeziórka zarosły. To fakt. Jeśli ktoś potrafi patrzeć to zauważy, że woda nie jest brudna i nie zakwitła. Spokojnie widać dno na pół metra. Wasze gdybania bawią mnie bo nie macie pojęcia o tych sprawach ale każdy z was by to zrobiło lepiej. To trzeba było głąby zrobić to a nie tylko potraficie narzekać. Nie zrobią - jest źle, zrobią - jeszcze gorzej. Jak już się dowiecie dlaczego wyrosło to, co wyrosło to może nie będziecie tak się"mundrzyć"


Glon
2009-05-27 12:19:17 - Ktoś powinien odpowiedzieć za to co się stało! Muł należało wybrać (po kompostowaniu to znakomity nawóz), dno przykryć gliną lub iłem (lub sztuczną geomembraną). Co na to sanepid? Przecież tam jest właśnie wylęgarnia chorób!!!


Dzisiaj
2009-05-27 12:02:42 - Dzisiaj w Społdzielni Mieszkaniowej odbędzie się spotkanie z Burmistrzem oraz Radą Miejską.Na pewno wyjaśnią sprawę jeziorek .Lepiej isc i posluchac i popytać.Bo dużo się komentuje a na takich spotkaniach okazuhje sie ze jest mało zainte­resowanych.Trzeba iść na spotkanie.


ewa
2009-05-27 12:01:07 - tak się zastanawiam... osoby które zaakceptowały projekt kwadratowej nieproporcjonalnie dużej i nienaturalnej, zbędnej wyspy, nie pomyślały jak to będzie wyglądać? no sory ale równie dobrze mogli zbudować sfinksa n parkingu przed gramem. ludzie jak ktoś do was mówi:zbuduje sfinksa na kilkaset tysięcy to krzyczycie z entuzjazmem tak! super!!! i aż architekta krajobrazu im było potrzeba?


http://www.emy.com.pl/
2009-05-27 11:14:49 - http://www.emy.com.pl/


haghjf
2009-05-27 11:12:36 - Słuszna uwaga ###ja###. Ulice w Sierpcu są w fatalnym stanie, a jak się psuje auto to nikt nam na naprawę nie daje Panie Burmistrzu!


EMY
2009-05-27 10:57:46 - Poczytajcie sobie o mikroorganizmach "emy". One mogą wszystko uratować.


### ja ###
2009-05-27 10:54:44 - Co to wogole jest !! brod i smrod !! a 800 tys utonelo w blocie !! zamiast zrobic tam mala kawiarnie na powietrzu, zeby kazdy spacerujacy mogl zjesc jakis dobry deser czy wypic kawe na swiezym powietrzu zrobilo sie dno.. ciekawe kto stal za tym genialnym pomyslem. Za taka cene moglibyscie ulice w sierpcu zrobic bo nie da sie jezdzic


internauta
2009-05-27 10:49:24 - a wlasnie radni miejscy... widzieli to i zaakce­ptowali??? mogli widziec a nie chcialo im sie??? zaakceptowali w ciemno?? a jesli powiedza ze nikt im nie pokazal jak maja wygladac Jeziorka potem, to w takim razie nei bylo zadnych "konsultacji spole­cznych"!!!


xandx
2009-05-27 10:29:32 - no niestety po raz kolejny pieniądze wyrzucone w błoto. a mogło być nieźle, a jak zawsze jest do bani. wystarczyło ruszyć trochę głową. widać nie wszyscy potrafią myśleć logicznie.


czy tak było?
2009-05-27 10:06:28 - Czy było gdziekolwiek wystawione do publicznego wglądu, jak będą wyglądać jeziórka z wyspą, fontanną itd? Czy mieszkańcy zostali poinformowani , uświadomieni co zakłada projekt , czemu służyć ma ta wyspa itd. itd ?


internauta
2009-05-27 09:58:21 - tak bylo? wladze dostaly i widzialy i wiedzialy jak BEDA wygladac Jeziorka PO renowacji i sie na to zgodzily?? Albo ktos wtedy mial cos a'la "pomocznosc jasna" albo pracuja tam totalne bezguscia!! Radni TEZ to widzieli i CHCIELI takich Jeziorek????


mieszkaniec
2009-05-27 09:28:47 - Dziękujemy za piękne jeziórka! Te pieniądze zamiast na renowację to chyba poszły na jakieś inne cele o których nawet mieszkańcy nie wiedzą.


do sierpczaka
2009-05-27 09:27:34 - Nie posiadam całkowitej wiedzy, ale tak było.I projekty i przetargi i ekspe­rtyzy.Wola była dobra, zawinili eksperci.Oni powinni odpowiadać za stan jaki jest.A jakaś gwarancja, w końcu robili te jeziorka fachowcy a nie robotnicy z interwencji.


sierpczak
2009-05-27 09:11:41 - Tak sobie pomyślałem, co ja bym zrobił gdybym był właścicielem jeziórek i miał z nimi problem, mówię oczywiście o stanie z przed renowacji. Zapewne rozpocząłbym od zasięgnięcia opinii jakiegoś fachowca od renowacji tego typu zbiorników, co by trzeba z tym zrobić, czy zna odpowiednich ludzi do takich prac, firmę, no i ile to by mogło kosztować. Przypuśćmy, że kwota mieściłaby się w moich możliwościach finansowych. Co dalej? Kontaktuje się z specami w tym temacie. Ogłaszam przetarg na projekt itd. Przystępuję do wyboru ofert. I co by mnie interesowało? NA PEWNO to czy dany projektant, firma, ma na swoim koncie jakieś renowacje podobnych akwenów, poprosiłbym o adresy tych inwestycji, pojechałbym obejrzeć, zasięgnąć "języka" może zobaczyć zdjęcia jak było przed i po. Przypuśćmy, że wszystko to było by OK. Sprawdziłbym jeszcze, czy istnieje taka możliwość by firma projektująca dała gwarancje na skuteczność swoich działań. Jeśli tak zapisałbym to w umowie. Co dalej? Otrzymuje projekt. W dzisiejszych czasach już chyba każdy posiada wizualizacje, czyli mówiąc prościej zdjęcia wygenerowane komputerowo jak będą jeziórka wyglądać po przeprowadze­niu inwestycji, zarówno w dzień jak i w nocy. Mając te zdjęcia pokazuje je najbliższym, rodzinie znajomym. ( w przypadku naszych władz, mieszkańcom) no i zbieram opinie. Przypuśćmy, że wszystko się podoba. Dalej wybieram firmę do realizacji projektu na podobnych zasadach jak wyżej. Sprawdzam, pilnuje, by wszystko zrealizowane było zgodnie z planem i po wszystkim. Mi zwykłemu sierpczakowi wydaje się to proste i oczywiste. Chyba, że się mylę?


biegły
2009-05-27 08:55:57 - jak da się zauważyć autor kompletnie nie jest obiektywny i upłynnia tu jakieś prywatne żale a nie ma wiedzy merytorycznej. Nie będę tłumaczył procesu fotosyntezy, gdzie rośliny z reakcji wody i CO@ wytwarzają tlen jako produkt uboczny... Nie będę tłumaczył wielu innych spraw. Nie bronie burmistrza czy urzędników ale pisanie w taki sposób artykułu świadczy o bezczelnej złośliwości i napewno nieznajomości tematu i zagadnień. Odrobina dobrej woli i rozmowa z urzędnikiem zmieniłaby treść ale jak się nie wie co to obiektywizm to... Artykuł napisany okiem niedoświadczone­go, niewiedzącego człowieka.


wodnik szuwarek
2009-05-27 08:16:20 - A ja dziękuję za taki stan


Mieszkaniec
2009-05-27 08:15:33 - Do uwag opisanych w artykule, dorzuciłbym jeszcze: wycięcie kilkunastu oraz uszkodzenie kilkudzie­sięciu drzew wokół Jeziorek, lokalizacja koszmarnych urządzeń na alejce w południowo -wschodniej części zbiornika, zniszczenie i tak już nędznych alejek, przez samochody w trakcie wycinania drzew, powstałe stałe koszty w budżecie miasta związane z opłatami za prąd potrzebnego do oświetlenia wyspy oraz pracy pomp.


recenzent
2009-05-27 06:03:44 - Nieźle napisane - "owładniętych chorobliwą żądzą zmian urzędników" - mocno im przywyalił autor. Co do odpowiedzi na ostatnie pytanie artykułu, to może dzisiejsze spotkanie w spółdzielni z burmistrzem da jakąś odpowiedź.




Administrator serwisu nie odpowiada za treść komentarzy
zamieszczonych na tej stronie przez internautów




Zauważyłeś błąd na stronie?

[x]
O nas | Napisz do nas ^^ do góry


Wszelkie materiały, artykuły, pliki, rysunki, zdjęcia (za wyjątkiem udostępnianych na zasadach licencji Creative Commons)
dostępne na stronach Sierpc online nie mogą być publikowane i redystrybuowane bez zgody Autora.