logo Sierpc online

Newsy | Ogłoszenia | Forum Dyskusyjne | Księga pozdrowień | Hyde Park Zaloguj się | Rejestracja

Co proponujemy:
O mieście
Historia
Kultura
Zabytki
Informator
Sport
Sierpeckie linki
Galeria zdjęć
Archiwum
Strona główna




Felietony Sierpc online
Komentarze | Dodaj własny komentarz Felietony Sierpc online

Czy to kłamstwo jeszcze trwa? - subiektywne refleksje Piotra Zycha po sesji Rady Miasta

2015-07-02

Poprzednia sesja Rady zakończyła się stwierdzeniem Przewodniczącej, że chyba trzeba zwoływać sesje trochę częściej niż raz na miesiąc. Jak powiedziała tak też NIE zrobiła! Na ostatnie obrady musieliśmy czekać dokładnie aż dwa miesiące. Widocznie nie było nic pilnego do uchwalania i gdyby nie wymóg udzielenia burmistrzowi absolutorium do końca czerwca, zapewne poczekalibyśmy jeszcze dłużej. Zresztą sama pani Przewodnicząca stwierdziła, z rozbrajającą szczerością, że zgodnie z prawem sesje może zwoływać nawet raz na 3 miesiące. Tak więc w przyszłości będzie miała jeszcze pole do popisu. Niedługo oczywiście zwyczajowa przerwa wakacyjna w działalności Rady, dzięki czemu limit trzech miesięcy można będzie łatwiej osiągnąć. A diety lecą…

Na początku spotkania dowiedzieliśmy się o utworzeniu nowego (jak na razie chyba jedynego) Klubu Radnych, do którego zapisały się osoby mniej lub bardziej kojarzone z poprzednią władzą, przez niektórych niesympatycznie nazywane "Pokośmidrowcami".

Następnie w paru zdaniach poinformowano radnych i nas o działalności wszystkich Komisji oprócz… Komisji p. Rypińskiego czyli Komisji od Finansów i Rozwoju. Zapewne są to niesprawie­dliwe i zbyt daleko idące wnioski (a na pewno niesprawdzone) ale czy to oznacza, że Komisja owa nie spotkała się ani razu przez te dwa miesiące? A diety lecą…

Zadziwiający był także brak punktu o działalności Burmistrza między sesjami. Czy to przeoczenie czy jednak wprowadzono "nową świecką tradycję" i punkt ten na stałe znika z programów sesji? Byłaby to wielka strata, bo to zawsze jeden z ciekawszych elementów obrad. I tym większa byłaby to szkoda, bo oprócz wybiórczych i coraz rzadszych wpisów na facebooku, trudno się dowiedzieć co u naszego Burmistrza słychać na co dzień.

Jak zawsze ciekawy był punkt dotyczący interpelacji i zapytań do burmistrza (i nie tylko do niego). W porównaniu z poprzednimi sesjami, interpelacje były zdecydowanie bardziej merytoryczne. Burmistrz, o dziwo, nie został zasypany ich nadmierną ilością. Pozytywnie zaskoczyła mnie radna Gil. Choć swoim zwyczajem pytań miała niemało, to były one ciekawe i miały jakiś sens (widocznie wszystkie śmieci z miasta wcześniej zdążono wyzbierać). Na koniec niewielką konsternację spowodowała objaśnianiem zawiłych relacji towarzyskich między radnym Grabowskim a naszą miłą Panią Wiceburmistrz. A radny Grabowski, również swoim niewzruszonym zwyczajem, nie wydał z siebie ani jednego słowa, ale dzięki radnej Gil, choć przez chwilę, był w centrum życzliwego zainte­resowania ogółu zebranych.

Następnie Burmistrz dostał zatwierdzenie swojej działalności za cały poprzedni rok. Zważywszy, że obecny włodarz miasta w zeszłym  roku sprawował władzę raptem może przez 20 dni, byłoby absurdem, gdyby takiego absolutorium nie otrzymał.

Kolejne punkty przebiegały dość sprawnie. Jak zwykle radni mieli obgadane wcześniej wszystkie uchwały, więc nikt (a tym bardziej Przewodnicząca) nie zamierzał objaśniać "ogółowi społeczeństwa" bardziej wnikliwie, nad czym aktualnie głosują. I tu znów pozytywne zaskoczenie ze strony radnej Gil, która czasem stopowała tę gonitwę w głosowaniach i prosiła o kilka słów wyjaśnienia. Coraz bliżej do tego aby radna ta stała się idolką dla wszystkich "oglądaczy" sierpeckiej rady, a na pewno dla mnie :) . Raz jeden również radny Długokęcki stwierdził, (choć poniewczasie -  już po głosowaniu), że "być może nie wszyscy wiedzą" ale właśnie uchwalona pomoc dla Województwa Mazowieckiego dotyczyć będzie przywrócenia strzałki na skrzyżowaniu koło poczty. Tak! Bystrość umysłu radnego go nie oszukała i dobrze mu podpowie­działa, że nie wszyscy oglądający radnych w TV to wiedzieli. Więc się dowiedzieli. Jednak bez szczegółów. A szczegóły są podobno takie, że przywrócenie owej strzałki będzie kosztowało z 8 tysięcy złotych.

W którymś momencie z widowni dało się usłyszeć głośnie pytanie "Czy to kłamstwo jeszcze trwa?" Zaskoczeni radni zaczęli zastanawiać się, o które kłamstwo chodzi, bo nie mogli sobie przypomnieć żadnego. Pytanie tak postawione zadała pewna pani, dla ułatwienia nazwijmy ją, za podpowiedzią wiceprze­wodniczącego Malanowskiego, "panią Hanią".  Owa "Pani Hania" miała jeszcze swoje 5 minut w końcówce sesji, proponując kilka rozwiązań komunikacyjnych w rejonie browaru. Dodatkowo uświadomiła nas wtedy, iż posiada ekspertyzy "Instytutu Atomistyki" o wielkiej promie­niotwórczości, jaką do jej życia wprowadza ów browar i ruch ciężarowy. Ta radosna twórczość umysłowa "pani Hani" z niemałymi trudnościami została w końcu okiełznana przez prowadzącą obrady radną Wierzbicką.

Zapewne podobne pytanie co "pani Hania" chciałby zadać autor jednej ze skarg rozpatrywanych na tej sesji. Chodzi mianowicie o przedstawiciela rodziny znanych wszystkim lokalnych "narodowców" i skargi na działalność Ośrodka Pomocy Społecznej. W sławnej już skardze chodziło między innymi o słabą kaloryczność zupek rozdawanych w MOPSie, a także o gwałcenie praw człowieka biednych "narodowców". Przewidywali, że "kłamliwa" Rada ich skargę odrzuci, co na całe szczęście stało się faktem.
Inna rozpatrywana skarga dotyczyła niejakiego mobbingu w Szkole nr 3. Rada umyła ręce od tej sprawy, stwierdzając, że podniesione zarzuty nadają się tylko do prokuratury i do sądów.

W czasie głosowań nad skargami, co niektórzy radni wprowadzili racjonalizatorskie i nowatorskie rozwiązania w sposobie wyrażania swojej woli. Zazwyczaj są tylko trzy możliwości: jestem "za", jestem "przeciw" lub wstrzymuję się od głosu. Okazuje się jednak, że jest czwarta: - "nie głosuję" - jestem na sali, ale nie chce mi się podnieść ręki,  Nie przewidują tej opcji żadne paragrafy, ale sierpecki radny potrafi.

Ze spraw bardziej poważnych: miasto będzie znów chciało sprzedać duże działki pod bloki przy ul. Paderewskiego.  Dobrze gdyby się to udało, jednak można sobie przypomnieć, że 3 lata temu tych samych gruntów nikt nie chciał kupić za pół miliona, teraz cena wywoławcza to ponad milion. Może znajdzie się głupi i kupi :)

Inna ciekawa uchwała to zwolnienie z podatku od nieruchomości dla nowych inwestycji, która w założeniu ma pobudzić rozwój firm lokalnych, a może nawet zachęcić firmy z zewnątrz do przyjścia do Sierpca. Na szczęście zwolnienia te nie będą dotyczyć żadnych sklepów ani banków. Po znacznym obniżeniu podatku od dużych ciężarówek jest to kolejny pomysł nowego burmistrza na jakieś ożywienie gospodarcze naszego cichego miasteczka. Liczę, że przyniesie to skutki, ale ważne jest też to, że coś się w tym temacie robi, a nie czeka na mannę z nieba, która nigdy nie spadnie.

To tyle refleksji po X sesji, pozdrawiam czytających.



 


Tagi: Burmistrz Miasta | Rada Miejska


Piotr Zych









Komentarze do artykułu: [6]


b
2015-07-09 16:22:30 - podobają mi się te refleksje. tak trzymac!!!


pokosmidriwcy
2015-07-05 23:00:08 - Pokosmidrowcy - trafne okreslenie panie Piotrze, jak uslyszalem jeszcze, ze przewodniczay - Frydrychowicz, vice - Jaworoski, sekretarz - Kisielewska, to naprawde wszyscy z komitetu Kosmidra -Zgody


ZATORZANIE!
2015-07-05 20:59:03 - Bardzo jestesmy zadowoleni,że nasza pani radna znalazła sie w klubie radnych w który pełni zaszczytna funkcje sekre­tarza.Cieszymy sie tym bardziej ,że spodziewamy sie wiekszego napływu forsy na inwestycje na naszym terenie­.Gratulujemy.


sOWA i Przyjaciele
2015-07-02 14:38:25 - Dziekujemy Panie Piotrze za garść refleksji z ostatniej sesji.Jaka sesja takie refleksje ,bardzo skromne­.Nadzieja nadchodzi, radni beda obradować we wtorek w Sejmie RP.


maruda)-
2015-07-02 10:43:03 - Biedni Narodowcy gdyby nie komuna żaden nie dożył by czasów Cudownego Kapitalizmu!(Pracować w żadnym ustroju nie POTRAFIĄ!!!)


do Zycha
2015-07-02 09:41:06 - "I tym większa byłaby to szkoda, bo oprócz wybiórczych i coraz rzadszych wpisów na facebooku, trudno się dowiedzieć co u naszego Burmistrza słychać na co dzień" - i po co panie Zych kłamiesz czy facebooku jest dla Pana za trudny? Na stronie burmistrza i jego fb praktycznie codziennie są podawane informacje. Nie kłam Pan.




Administrator serwisu nie odpowiada za treść komentarzy
zamieszczonych na tej stronie przez internautów




Zauważyłeś błąd na stronie?

[x]
O nas | Napisz do nas ^^ do góry


Wszelkie materiały, artykuły, pliki, rysunki, zdjęcia (za wyjątkiem udostępnianych na zasadach licencji Creative Commons)
dostępne na stronach Sierpc online nie mogą być publikowane i redystrybuowane bez zgody Autora.