5/2001
CMENTARZE ROŚCISZEWA
Ojczyzna to ziemia i groby

Brama cmentarna w Rościszewie

Parafia i kościół w Rościszewie pojawiają się po raz pierwszy w źródłach pisanych w XIV wieku. Zgodnie z ówczesnym obyczajem wokół kościoła zlokalizowany był cmentarz grzebalny. Tak było przez wieki. Nie zmieniły tego przebudowy kościoła, w tym również jego budowa w obecnej formie w XVIII wieku w oparciu o fundację generała Benedykta Jeżewskiego. Dopiero w XIX wieku utworzono nowy cmentarz, zlokalizowany na skraju wsi.

Niewątpliwie szczególnie ważną w dziejach Rościszewa i sąsiednich miejscowości była rodzina potomków Adama z Życka herbu Junosza, kasztelana gostynińskiego (1437), którzy posiadali rozległe dobra obejmujące poza Rościszewem jeszcze Borowo, Grąbiec, Kownatki, Chrapoń, Gorzewo, Polik, Lipniki, Wrześnię, Stopin i trudne dzisiaj do zlokalizowania Czachory oraz położone koło Gąbina wioski Życk, Świniary i Rękawki. Jego potomkowie przyjęli nazwisko Rościszewscy. Mimo, że przedstawicieli tej licznie rozgałęzionej rodziny spotykamy w parafii rościszewskiej jeszcze w XIX wieku, nie pozostał po nich żaden materialny ślad w postaci nagrobka czy epitafium. W 1728 r. Józef Jeżewski herbu Jastrzębiec poślubił dziedziczkę dóbr rościszewskich, Katarzynę z Rościszewskich, wdowę po Jakubie Wysockim, kasztelanie bydgoskim. Tenże Józef Jeżewski (zm. 1756) wystarał się o prawa miejskie dla Rościszewa. Miasto jednak nie powstało. Do tych czasów jednak sięgnięto tworząc niedawno w 1998 r., na bazie wymienionych herbów szlacheckich Junosza i Jastrzębiec, herb gminy Rościszewo.

Szczególnie sławnym spośród Jeżewskich był syn Józefa, Benedykt Józef (ur. 22 III 1731 w Rościszewie - zm. 24 XI 1806 w Rościszewie), generał wojsk koronnych w 1775 roku. W przedsionku kościoła znajduje tablica upamiętniająca pozostałą po nim wdowę, Józefę Genowefę ze Zboińskich. Dziedziczka dóbr rościszewskich była osobą otoczoną wyjątkową atencją i szacunkiem. Zmarła 15 lipca 1836 roku w Rościszewie dożywając ponoć 99 lat.

W kościele znajduje się epitafium Julii z Żurawskich Jeżewskiej (ur. ok. 1791 - zm. 17 VII 1824 w Rościszewie), żony Ksawerego Jeżewskiego.

Stary (zniszczony) nagrobek rodziny Śniegockich

Przykładem ładnej rzeźby nagrobnej jest ustawiony w kościele pomniczek dzieci z rodziny Hemplów wykonany przez Bolesława Syrewicza. Upamiętnia on Helenę (ur. 2 III 1870 w Warszawie - zm. 1 VIII 1874 w Rościszewie), Kazimierza (ur. 2 II 1867 - zm.13 XII 1868) i Stanisława Wojciecha (ur. 23 IV 1874 w Rościszewie - zm. 22 VII 1874 w Rościszewie), dzieci Józefa Hempla wówczas właściciela majątku Rościszewo i jego żony Otylii ze Stegemanów.

Wschodnią część parafii rościszewskiej zajmuje teren dawnych dóbr rodziny Rzeszotarskich herbu Junosza. Nazwisko ich pochodzi od wsi Rzeszotary. Zapewne najstarszym siedliskiem rodziny były Rzeszotary, które dla odróżnienia od powstałych określono dodatkową nazwą Stara Wieś. Później utworzone dla tworzących się kolejnych gałęzi rodziny osady to: Rzeszotary-Chwały, -Pszczele, -Zawady, -Gortaty. Rzeszotarscy stanowią interesujący przykład licznie rozrodzonej szlacheckiej rodziny mazowieckiej. Do dzisiaj przedstawiciele tej rodziny zamieszkują w Rzeszotarach, a wielu innych rozpierzchło się po Polsce i za granicą.

Najstarszym nagrobkiem poświęconym tej rodzinie jest fragment pomnika Kacpra Rzeszotarskiego. Chociaż nie ma na nim dat, to styl jego wykonania wskazuje na przełom XIX/XX w. Z późniejszych, na szczególną uwagę chyba zasługuje grób kryjący doczesne szczątki kilku pokoleń Rzeszotarskich reprezentujących gałąź rodziny zamieszkującą Rzeszotary-Pszczele. Spoczywa tu Piotr Paweł Rzeszotarski (ur. 29 VI

Nowy nagrobek rodziny Śniegockich

1853 Pszczele - zm. 14 II 1927 Pszczele), syn Kacpra (prawdopodobnie wyżej wymienionego), dziedzica części w Pszczelach i Rozalii z Wawrowskich oraz jego żona Teofila z Liberackich, a także przedstawiciele następnych pokoleń.

Najstarszy datowany na rościszewskim cmentarzu jest nagrobek rolnika zamieszkałego w Gortatach, Franciszka Sieczkowskiego (ur. ok. 1866 w Mańkowie - zm. 29 VII 1908 w Gortatach), syna Stanisława. Podobnego kształtu jest pomnik upamiętniający Czesławę Malanowską (zm. 22 II 1910). Brak o niej bliższych danych, gdyż nie znaleziono jej aktu zgonu.

Wykonany z różowego granitu nagrobek stoi na mogile Jana Załęckiego (ur. ok. 1860 Sulencice - zm. 24 VII 1920 Kuski), syna Szymona i Marianny, gospodarza zamieszkałego w Kuskach, żonatego z Anną z Boglów.

Przeglądając stare, zaczynające się już w 1692 roku akta metrykalne parafii rościszewskiej, znajdujemy już w XVIII wieku nazwiska rodzin, które do dzisiaj żyją w tejże parafii. Kolejne ich pokolenia spoczęły na wieki na cmentarzu przykościelnym. Tam były ich skromne mogiłki opatrzone prostymi drewnianymi krzyżami. Wszystko to już dawno zatarł czas. Na dzisiejszym cmentarzu znajdujemy jednak nazwiska tych rodzin o odwiecznych rościszewskich korzeniach. Spotykamy tu Gawlików, których najbardziej odległymi (uchwytnymi w źródłach) przodkami byli żyjący na przełomie XVII/XVIII w. Jan i Dorota oraz Wojciech i Ewa. Jest kilka grobów Łukasiaków wywodzących się od Łukasza Grzelaka (ur. 9 X 1723 - zm. 7 VIII 1789), od którego przyjęli nazwisko. Wcześniej rodzinę nazywano Grzelakami od Łukaszowego dziadka Grzegorza (bez nazwiska) żyjącego na przełomie XVII/XVIII w. Część potomków tegoż Grzegorza pozostała przy starym nazwisku - Grzelak, chociaż później ono ewoluowało u niektórych osób przybierając formę - Grzelecki. Od Jana Strzelca (zm. 19 I 1778) i jego żony Agnieszki z Makosów pochodzą Strzelczakowie, którzy z czasem ukształtowali nazwisko w formie - Strzelecki. Zaprezentujmy najstarsze groby przedstawicieli tych rodzin.

Granitowy nagrobek upamiętnia trzy młode osoby z rodziny Gawlików ze Starejwsi. Są nimi Henryk (ur. 1912 - zm. 11 XI 1916) i Jadwiga (ur. 1914/15 - zm. 25 XI 1916), dzieci Józefa i Józefy z Kecmerów (Kecmerskich) oraz Władysław (ur. ok. 1896 - zm. 27 VII 1917), syn tegoż Józefa z pierwszej żony Franciszki z Cieślaków. Ten stary, zabytkowy już nagrobek umiejętnie połączono z nowszymi płytami poświęconymi wymienionemu Józefowi (ur. ok. 1864/6 - zm. 1 XII 1930) oraz innym członkom rodziny.

Najdawniejszą mogiłą Łukasiaków jest skromny grób Anny ze Stachurskich (ur. 1906 w Poliku - zm. 11 XII 1936 w Poliku), córki Franciszka i Marianny z Kowalczyków. Była żoną Jana reprezentującego kolejne pokolenie rodziny Łukasiaków, rolników z Polika.

Nagrobek rodziny Gawlików

Spotykamy dwa groby z lat dwudziestych kryjące szczątki braci Strzeleckich, synów Piotra i Katarzyny z Lewandowskich. Są nimi Piotr (ur. ok. 1863 Chwały - zm. 28 X 1920 Gortaty) z żoną Marianną z Boguckich oraz Franciszek (ur. ok. 1865 Chwały - zm. 7 IV 1923 Gortaty) z żoną Józefą z Retkowskich.

Do niedawna stał jeszcze granitowy nagrobek upamiętniający Ludwika Śniegockiego (ur. 1860 Bieżuń - zm. 4 VI 1921 Zawady), rolnika z Zawad, żonatego z Marianną z Krzywkowskich i czwórkę ich dzieci. Wielka tragedia dotknęła tę rodzinę w 1916 roku, gdy w przeciągu kilkunastu dni zmarło im troje dzieci: Franciszka, Marianna i Bolesław. W 1921 roku zmarł im jeszcze trzyletni Mieczysław. Szkoda, że rodzina wymieniła niedawno ten zabytkowy nagrobek na typowy, nie podając nawet imion zmarłych dzieci.

Zaprezentujmy jeszcze kilka osób spośród zmarłych w latach trzydziestych, których nagrobki znajdziemy na rościszewskim cmentarzu.

Jan Puszewski (ur. ok. 1852 - zm. 30 X 1932 Starawieś), syn Józefa i Katarzyny z Kępów oraz jego żona Julianna z Słojkowskich.

Andrzej Okraszewski (ur. 30 XI 1862 Romatowo - zm. 12 XII 1938 Borowo), syn Stanisława i Antoniny Urszuli z Berlińskich, gospodarz z Borowa oraz jego żona Stefania z Wojciechowskich.

Wojciech Pawlak (zm. 1930).

Marianna Babecka (ur. ok. 1857 Kuski - zm. 1 V 1932 Kuski), córka Jana i Józefy małżonków Jachymowiczów. Jej nagrobek jest specyficzny. Składającą się ze skrótów inskrypcję wyryto w dość prymitywny sposób na nieobrobionym kamieniu, który możemy dzisiaj znaleźć wśród nowych grobów.

Nowsze czasy reprezentowane są licznymi, przeważnie jednak nieciekawymi pomnikami nagrobnymi albo grobowcami, tworzącymi monotonny pejzaż cmentarza. Zwróćmy jednak uwagę na grobowiec księdza kanonika Antoniego Głowackiego (ur. 7 I 1890 w Słonimie - zm. 3 II 1968 w Rościszewie), syna Adama i Florentyny, proboszcza parafii rościszewskiej.

Na cmentarzu spotykamy niektóre nazwiska dość często, gdyż pewne rodziny rozrosły się szczególnie mocno. Mają one odległe korzenie w tej lub sąsiednich parafiach. Do częstszych należą poza prezentowanymi już: Joniakowie, Radeccy, Ratuszni, Rokiccy, Traczykowie, Trzeciakowie i kilka innych.

Na skraju wsi, przy szosie prowadzącej w kierunku Bieżunia, znajduje się niewielkich rozmiarów cmentarz i pomnik zamordowanych 18 września 1942 roku 14 członków Armii Krajowej. Na epitafium znajduje się napis:

"Z krwi ich Polska zmartwychwstała
Męczennikom sprawy chwała."

Paweł Bogdan Gąsiorowski